TYTUŁ: Bajki z Auschwitz
AUTOR/REDAKCJA: Jarek Mensfelt, Jadwiga Pinderska-Lech
WYDAWNICTWO: Państwowe Muzeum Auschwitz Birkenau
GATUNEK: literatura faktu
LICZBA STRON: 99
DATA PREMIERY: 2018
To jest jedna z trudniejszych lektur, jakie przeczytałam w swoim życiu.
Na wstępie czytamy takie słowa:
Bajki wykonane nielegalnie przez więźniów obozu Auschwitz, pisane z myślą o dzieciach, pełne nadziei i tęsknoty oraz ważnych i aktualnych do dziś wartości.
Zbiór 6 bajek, które ściskają za serce.
Zdjęcia oryginalnie zapisanych tekstów obok tych drukowanych zrobiły na mnie wrażenie.
Bajki są pisane wierszem i występują w nich zwierzęta, co mnie akurat kojarzyło się z bajkami Ignacego Krasickiego.
I do tego cudowne ilustracje. Warto przyjrzeć się im dokładniej. Zachwycają detalami.
Te bajki są niesamowicie ważnym świadectwem historycznym, ale także chwytającym za serce wyrazem tęsknoty i miłości rodzicielskiej.
Bajki pełne emocji, świadomość miejsca i okoliczności powstania tych tekstów oraz piękne wydanie tej książki nie pozwalają czytać spokojnie. Szczególnie kiedy za ścianą śpi własne dziecko.
Polecam.
PS I, kiedy już przeczytawszy zamkniesz, Czytelniku, książkę, to z okładki uderzy Cię modlitwa „maleńkiego chłopca”:
[…] „aby powrócił do mnie mój tato” […]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz