TYTUŁ: eMPowerbank. 10 kroków, które dają moc.
AUTOR: Tatiana Mindewicz-Puacz
WYDAWNICTWO: Agora
GATUNEK: poradnik
STRON: 172
DATA PREMIERY: 30 września 2020
Autorka to znana kobieta z telewizji. Podobno. Nie wiem, bo nie oglądam. Po książkę sięgnęłam w ciemno, gdyż nie czytałam wcześniejszych Jej książek ani nie oglądałam programów z Jej udziałem. Czasami lubię robić sobie takie eksperymenty. Mogą dać zaskakujące wyniki.
Pięknie wydana. To jest pierwsze, ale oczywiście nie najważniejsze, co rzuca się w oczy, kiedy sięgniemy po tę książkę. Starannie i w stonowanych kolorach. Żeby nie powiedzieć minimalistycznie. I ja to uwielbiam.
Minimum słów przy maksimum wartości. Tu nie ma zbędnych zdań i przysłowiowego lania wody. Krótko, konkretnie i bez owijania w bawełnę. Autorka przedstawia 10 kroków, które sprawią, że polubisz siebie i zainspirują Cię do zmian. Każdy rozdział rozpoczyna się motywującym cytatem, następnie autorka dodaje kilka słów od siebie. Potem jest kilka pustych stron, aby móc zapisać swoje wnioski czy przemyślenia. Mnie autorka ujęła tym, że do niczego nie przymusza ani nie przekonuje. Pokazuje i proponuje. Zachęca i inspiruje. To od czytelnika zależy, jak wykorzysta zdobytą wiedzę.
Jeden z cytatów przemawia do mnie szczególnie:
Szczęście nie jest stacją, do której przyjeżdżasz, lecz sposobem podróżowania.
Tę książkę/notes można czytać za jednym podejściem, ale też na raty. Można czytać i pracować na różne sposoby. Wszystko zależy od czytelnika. I nie trzeba mieć zaniżonego poczucia własnej wartości, aby po nią sięgnąć. Bo to jest książka dla każdego. I dla szczęśliwego i dla szukającego szczęścia. To jest idealna pozycja na jesienne wieczory, aby po wakacyjnych przygodach porozmyślać nad własnym życiem.
Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz