TYTUŁ: Kurier z Teheranu
AUTOR: Wojciech Dutka
WYDAWNICTWO: Lira
GATUNEK: powieść
Bo 8 maja to nie tylko Narodowy Dzień Zwycięstwa, lecz też Światowy Dzień Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca, organizacji, która odgrywała szczególnie ważną rolę w czasie konfliktów zbrojnych.
Ta część przygód hrabiego Mokrzyckiego rozgrywa się w czasie drugiej wojny światowej. I hrabia jest świadkiem zakończenia tego strasznego czasu. Jest świadkiem zakończenia wojny.
To jest moja kolejna książka tego Pisarza. I tak się zastanawiam czy wykształcenie Autora (jest historykiem) pomaga czy przeszkadza Mu w pisaniu?
W zasobach internetu znalazłam słowa Pana Wojciecha:
Napomknę jedynie, że ta powieść miała pewne cele: pokazanie losu Polski na tle historii jednego człowieka.
Czy Mu się to udało?
W moim przekonaniu tak. I to bardzo dobrze.
Kurier z Teheranu to kontynuacja losów hrabiego Antoniego Mokrzyckiego, którego znamy z poprzedniej części, czyli z Kuriera z Toledo. Można czytać nie po kolei, ale ja zalecam kolejność chronologiczną.
I podobnie jak w pierwszej części, i tutaj mamy trzy płaszczyzny, które da się wyodrębnić podczas lektury.
Warstwa historyczna. Moja ulubiona. Autor świetnie przemyca lekcje historii. Mokrzycki spotyka na swojej drodze, oprócz osób fikcyjnych, także osoby, które są znane z kart historii: minister Beck, generał Stefan Jacek Dembiński, poeta Józef Czechowicz, Tadeusz Dołęga-Mostowicz. I uczestniczy w wielu zdarzeniach historycznych. Wyławiane ich z teksu było dla mnie ciekawym doświadczeniem.
Warstwa szpiegowsko-sensacyjna. Wywiad, kontrwywiad i polityka. Tajni agenci i tajemnicze spotkania. Dużo się dzieje, a akcja pędzi w szalonym tempie.
Warstwa uczuciowa. Hiszpańskie wspomnienia z Kuriera z Toledo wciąż są żywe. Polska żona i wojenna rzeczywistość pozwalają na wiele chwil zapomnieć o przeszłości.
I pomimo tego, że nie lubię książek powyżej 400 stron (nazywam je cegłami), to tę pochłonęłam bardzo szybko. Dużo faktów i osób znanych z kart historii połączone z fikcyjnym losem Mokrzyckiego daje ciekawą mieszankę, która bardzo przypadła mi do gustu.
Dla osób znających dobrze historię będzie to dobre odświeżenie wiedzy, a dla osób, które mają luki w wiedzy, to może być świetne uzupełnienie wiadomości.
Do tego dołóżmy jeszcze dopracowany styl i wielość poruszanych tematów, a wyłoni nam się powieść, która pokazuje losy Polski i Polaków na tle losów Europy uwikłanych w wielką zawieruchę historyczną. Często zadawałam sobie pytanie: co by było, gdyby...?
Czekam na kolejną część, czyli na Kuriera z Tivoli. Bo jestem ciekawa jak hrabia Mokrzycki odnajdzie się w powojennej rzeczywistości.
Polecam.
Egzemplarz recenzyjny dzięki uprzejmości Wydawnictwa Lira
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz