poniedziałek, 22 marca 2021

Straszny kraj. Keith Gessen

 

TYTUŁ: Straszny kraj
AUTOR: Keith Gessen
WYDAWNICTWO: Prószyński i S-ka
GATUNEK: literatura piękna
STRON: 432
DATA PREMIERY: 16 lutego 2021



Zdjęcie autorskie Iza w labiryncie książek




Po książkę sięgnęłam po przeczytaniu zdania: Fantastyczny portret współczesnej Rosji oczami emigranta, który wraca do Moskwy, żeby zaopiekować się babcią. Cytat z portalu lubimyczytac.pl.
Czy można napisać ciekawą książkę o opiekowaniu się schorowaną babcią?
Ano można, jak się okazuje.

Andriej Kaplan przylatuje do Moskwy i podejmuje się opieki na babcią. Próbuje ułożyć sobie codzienne życie. Ale jak się okazuje, nie jest to takie proste. Życie w Moskwie to zupełnie coś innego niż życie w nowym Jorku. Jest rok 2008. 
I właśnie podczas kolejnych dni i tygodni Andriej dostrzega różnice pomiędzy swoimi dwoma ojczyznami. Bo Kaplan urodził się i swoje pierwsze 6 lat spędził w Rosji, a wyniku emigracji rodziców zamieszkał w USA. 
I choć sam bohater jakoś szczególnie nie wzbudził mojej sympatii (czasami wydawał mi się niedorajdą życiową) i niektóre jego poglądy mogły wydawać się dziwne, to nie zmienia to faktu, że powieść ta wzbudziła we mnie wiele refleksji i skłoniła do wielu przemyśleń. Jest ona dla mnie nie głosem pokolenia czy narodu, ale zbiorem osobistych spostrzeżeń i uwag autora. 
Może wydawać się też, że wielość poruszanych tematów jest bardzo rozległa, ale dla mnie są one podane w sposób przystępny i odpowiednio dawkowane. Wspomnę tylko o tych, na które ja zwróciłam uwagę. Kolejność przypadkowa.
Relacja babcia-wnuczek opisana bardzo ciepło i z wyczuciem. 
Przypadłości związane z wiekiem seniorki, jak na przykład problemy z pamięcią, skłaniają do zastanowienia się nad zmianami, jakie zachodzą w ciele ludzkim na przestrzeni lat.
Z opowieści babci i bieżących obserwacji wnuczka wyłania się przeszłość i teraźniejszość Rosji. Pełna łez, krwi i biedy. Bardzo dobra lekcja historii.
Dla Andreja Rosja jawi się jako kraj kontrastów, w którym widać między innymi klasowość społeczeństwa. I na własnej skórze odczuwa różnice pomiędzy Rosją a USA.
We fragmentach o życiu uniwersyteckim i kadrze naukowej wyczułam odrobinę ironii i sarkazmu. Ale tutaj może się akurat czepiam.
Rodzice Kaplana są rosyjskimi emigrantami w Stanach. Tutaj też znalazłam sporą dawkę trafnych uwag na różne tematy, chociażby z życia Rosjan za wielką wodą.
Ciekawe były nawet te fragmenty, w których Kaplan próbuje przemieszczać się po mieście. Sam jest zdziwiony jak bardzo i w tym zakresie różnią się te dwa kraje. 

Podsumowując: ciekawa i skłaniająca do refleksji opowieść o dwóch krajach, które mają wspólne miejsce w sercu pewnego mężczyzny. Choć akcja nie jest tu specjalnie porywająca, to jednak książka wywarła na mnie wrażenie i po przeczytaniu jeszcze sporo o niej myślałam. A to bardzo lubię.

Polecam. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kruchy lód. Krzysztof Bochus

    TYTUŁ :   Kruchy lód AUTOR :  Krzysztof Bochus  WYDAWNICTWO : Skarpa Warszawska GATUNEK:  kryminał STRON : 368 DATA PREMIERY:  13 marca ...