Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Alpy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Alpy. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 21 czerwca 2021

Skalny kwiat. Ilaria Tuti

 

TYTUŁSkalny kwiat
AUTOR: Ilaria Tuti
WYDAWNICTWO: Sonia Draga
GATUNEK: literatura piękna
STRON: 304
DATA PREMIERY: 16 czerwca 2021

Zdjęcie autorskie Iza w labiryncie książek



Po przeczytaniu poprzednich książki autorki, Śpiąca nimfa i Kwiaty nad piekłem, wiedziałam, że sięgnę bez wahania po każdą następną powieść tej autorki. I tak też się stało.

Bardzo się ucieszyłam, kiedy zobaczyłam tę książkę w zasobach Legimii. I trochę zaniepokoiłam, bo dwie poprzednie były z półki kryminał/thriller, a tę zaliczono do kategorii literatura piękna. Chociaż po przeczytaniu, ja bym ją postawiła na półce: ocalono od zapomnienia.

Jest to historia jak niesamowita, tak zapomniana. Nie jest to powieść historyczna i autorka w posłowiu wszystko wyjaśnia. Inspirowała się tylko pewnymi prawdziwymi wydarzeniami. Ale to nie zmienia faktu, że oddała hołd i ocaliła od zapomnienia te dzielne kobiety.

Bo tu bohaterem są kobiety. Góralki, które podczas pierwszej wojny światowej pomagały w Alpach włoskim żołnierzom przenosić w niedostępne dla transportu paczki, a w nich pociski, jedzenie, leki. Kiedy wszyscy zdolni do walki mężczyźni opuścili górskie wioski, to one, Kobiety przez duże K, musiały radzić sobie z codziennością. Jakże zupełnie inną od naszej współczesności. Bieda trudna do opowiedzenia, opieka nad dziećmi i osobami starszymi, a w oddali huk frontu wojennego. I do tego pomoc wojsku w transporcie na linię frontu.

Autorka rewelacyjnie odmalowała klimat tamtego okresu. Ciężkie życie kobiet, wcale nie łatwiejsze życie żołnierzy w okopach na górskich ostępach, problemy dnia codziennego, stosunki społeczne w górskiej wiosce, relacje wojskowo-cywilne. I jeszcze wiele innych pobocznych tematów, lecz nie mniej ważnych. 
Tak mówią żołnierze o kobietach:

Właśnie tym jesteście. Kwiatami, które czepiają się z uporem tych gór. Czepiają się potrzeby, żeby, jak przypuszczam, trwać przy życiu. 

Skalny kwiat, czyli szarotka alpejska.

Tragarki, tak was nazywają. Traktują was jak oddział, i słusznie.

Czytając tę książkę przypomniałam sobie o pewnym wydarzeniu. Będąc w Bieszczadach, a dokładnie na górze Dwernik Kamień natrafiłam na groby żołnierzy z okresu pierwszej wojny światowej. Zrobiły na mnie ogromne wrażenie, bo nie dość, że zadbane, to jeszcze paliły się przy nich znicze. Czyli ktoś pamięta. Bardzo podobnie było w tej powieści: górskie szczyty, pierwsza wojna światowa i pochowani żołnierze na górskim terenie. Wiem, wiem, że Bieszczady to nie Alpy, ale skojarzenie nasunęło mi się samo. Zginęli za ojczyznę, a rodziny nawet nie wiedzą, gdzie są pochowani.

Zdjęcie autorskie Iza w labiryncie książek



Podsumowując: autorka ma niesamowity dar do tworzenia klimatu i to nieważne czy w kryminale, czy w powieści. Do tego tematyka i problematyka, które skłaniają do wielu przemyśleń. W tej historii oddała hołd alpejskim tragarkom i ocaliła je od zapomnienia.

Polecam.

czwartek, 30 lipca 2020

Śpiąca Nimfa. Ilaria Tuti

TYTUŁ: Śpiąca Nimfa
AUTOR: Ilaria Tuti
WYDAWNICTWO: Sonia Draga
GATUNEK: kryminał/thriller
STRON: 542
DATA PREMIERY: 10 czerwca 2020
CYKL Teresa Battaglia (tom 2)

Zdjęcie autorskie Iza w labiryncie książek



Ale to byłą uczta!
Jest to jeden z lepszych kryminałów, jakie ostatnio czytałam. Posiada wszystko, czego oczekuje od książki w tym gatunku. Te ponad 500 stron przemknęło nie wiadomo kiedy.
A co wpłynęło na moją ocenę?
Autorka tak prowadziła fabułę, że moja ciekawość była rozgrzana do czerwoności przez cały czas czytania.
Sam pomysł obrazu namalowanego krwią, który powstał przed 70 laty, jest co najmniej intrygujący.
Śledztwo, którego celem jest odnalezienie sprawcy/autora tego tajemniczego dzieła wydaje się bezsensownym, ale zapewniam Was, że tylko się tak wydaje…
Miejsce zdarzenia, czyli wioska położona w dolinie włoskich Alp opisana w bardzo plastyczny sposób. Dokładnie tak, jak społeczność ją zamieszkująca. Odcięta od świata naturalnymi warunkami przyrody wspólnota mieszkańców ze swoimi tajemnicami i zwyczajami wspaniale nadaje klimat tej powieści.
Prowadzący śledztwo: profilerka Teresa Battaglia i inspektor Massimo Marini wraz ze swoimi współpracownikami to bohaterowie nietuzinkowi ze sporym bagażem doświadczeń i tajemnic.
Oprócz samego śledztwa i ciekawie prowadzonej fabuły autorka bardzo zgrabnie wplotła wiele smaczków, które powodują, że od książki trudno się oderwać. Teresa zmaga się z nieuleczalną chorobą i ta walka przedstawiona jest bardzo zajmująco. Skłania do myślenia nad wartością zdrowia.
Massimio walczy z traumą z przeszłości oraz z problemami w teraźniejszości.
Temat mniejszości, jakim są Rezjanie, ich zwyczaje, tradycja oraz problemy, z jakimi się zmagają, autorka przedstawiła w taki sposób, że musiałam poszukać więcej informacji w internecie. Tak żem się zaciekawiła.

I do tego pradawne kulty, wierzenia, milczący od ponad pół wieku staruszek, niewidoma dziewczyna ze swoim psem, wkurzający komendant policji, podwładni niczym przyjaciele, traumy z dzieciństwa, obsesje i kłamstwa z przeszłości, dzieci, które przeżyły wojnę i do tego wspaniały język, którym jest to wszystko opisane. I jak wisienka na torcie: zakończenie! Takie jak lubię: zostawiające czytelnika z wyrazem zdziwienia i zaskoczenia na twarzy. I choć może się wydawać, że wszystkiego jest za dużo, to zapewniam, że Ilaria Tuti utkała z tych wszystkich wątków wspaniałą opowieść, o której szybko nie zapomnę.

Bardzo polecam. I każdą kolejną książkę tej autorki biorę w ciemno :) Po przeczytaniu dwóch jej książek zostaje fanką :)

sobota, 25 lipca 2020

Kwiaty nad piekłem. Ilaria Tuti

TYTUŁ: Kwiaty nad piekłem
AUTOR: Ilaria Tuti
WYDAWNICTWO: Sonia Draga
GATUNEK: kryminał/thriller
STRON: 352
DATA PREMIERY: 15 maja 2019
CYKL Teresa Battaglia (tom 1)

Zdjęcie autorskie Iza w labiryncie ksiażek


To moje pierwsze spotkanie z tą włoską pisarką. Zainteresowała mnie druga część cyklu pt.  Śpiąca nimfa, więc postanowiłam przeczytać najpierw debiut.
Już od pierwszych stron ta książka mnie wciągnęła. I z każdą przerzucaną stroną było coraz lepiej aż do zaskakującego finału tej historii. Z kryminałami/thrillerami mam problem. Jak o nich napisać, żeby nie zdradzić istotnych wątków fabuły? 

W małej alpejskiej wiosce zostają odnalezione zwłoki mężczyzny. Na miejsce przybywa profilerka Teresa Battaglia i inspektor Massimo Marini. A tymczasem pojawiają się kolejne trupy i brutalne napaści. Kto napada i morduje? Czy to jeden sprawca, czy kliku? Co łączy ofiary?
I wydawać się by mogło, że to kryminał jakich wiele, ale ja mówię: STOP. Poczytajcie co mnie zauroczyło w tej powieści, a potem przekonajcie się sami, że autorka swoim debiutem świetnie wkroczyła na rynek wydawniczy. I mam nadzieję, że w serca czytelników też.

Zagadki kryminalnej nie udało mi się rozwikłać. 
Napięcie i zaciekawienie nie odpuszczało od pierwszej do ostatniej strony.
Podsuwane przez autorkę tropy były powodem do poszukiwania różnych zakończeń.
Prowadzący śledztwo: profilerka Teresa Battaglia i inspektor Massimo Marini to ludzie z charakterem i tajemnicami z przeszłości. 
Osoba profilerki, która zmaga się z tajemniczą chorobą i własnym ciałem budzi wiele emocji.
Klimat małej górskiej miejscowości, która z racji położenia bywa odcięta od świata odmalowany rewelacyjnie. Aż czuło się ten podmuchy lodowatego wiatru na karku...
Społeczność jako bohater zbiorowy przedstawiony interesująco.
Rozwiązanie zagadki, która ma swoje korzenie w przeszłości okazało się zaskakujące i dało mi wiele do myślenia. Chciałbym w tym miejscu napisać więcej, ale... nie mogę.
Mnie przypadł także do gustu sposób, w jaki autorka przedstawiła tę historię. Plastyczny język i ciekawe porównania przekonały mnie, że mam z Tuti podobną wrażliwość, co z pewnością, przełożyło się na moje zadowolenie z lektury.

A po zakończeniu czytania od razu naszła mnie myśl: jak dobrze, że mam kolejną część tej serii już w domu. Czy może być lepsza rekomendacja dla książki?

Polecam :) 



Kruchy lód. Krzysztof Bochus

    TYTUŁ :   Kruchy lód AUTOR :  Krzysztof Bochus  WYDAWNICTWO : Skarpa Warszawska GATUNEK:  kryminał STRON : 368 DATA PREMIERY:  13 marca ...