To już moje kolejne spotkanie z autorem. Przeczytałam trzy wcześniejsze Jego książki, które przypadły mi bardzo do gustu*. Miałam nawet przyjemność poznać się z Panem Tomaszem przy okazji spotkania autorskiego promującego jedną z poprzednich książek. Zrobił na mnie niesamowite wrażenie nie tylko wiedzą o kobietach w nauce, ale też charyzmą, pasją i umiejętnością opowiadania. I to właśnie czuć w Jego książkach. Tę miłość i pasję połączoną z darem opowiadania.
W tej książce przedstawia nam sylwetki dziesięciu wybranych przez siebie kobiet, które miały niesamowity wpływ na rozwój nauki, ale niekoniecznie zostały docenione stosownie do swoich osiągnięć.
Oto one:
Maria Skłodowska Curie, zdobywczyni dwóch nagród Nobla z dwóch różnych dziedzin nauki.
Clara Immerwahr-Haber, żona Fritza Habera, którego badania pozwoliły na opracowanie technologii produkcji cyklonu B.
Mileva Einstein-Marić, żona TEGO Einsteina, Serbka. Wedle niektórych badaczy współautorka szczególnej teorii względności.
Harriet Brooks, współpracownica Ernesta Rutherforda, pioniera fizyki jądrowej.
Lise Meitner, naukowiec nominowany aż 48 razy do Nagrody Nobla, przez amerykanów nazwana żydowską matką bomby atomowej.
Marietta Blau, dwukrotnie nominowana do Nagrody Nobla, nigdy jej nie zdobyła. W 1950 Cecil Powel zdobył tę nagrodę za pracę w dużej mierze opartą na pracach Blau.
Ida Tacke-Noddack, wraz z Walterem Noddackiem i Otto Bergiem odkryła w 1925 roku pierwiastek o liczbie atomowej 75.
Irene Joliot-Curie, słynna chemiczka, zdobywczyni Nagrody Nobla, żyjąca w cieniu sławnej matki.
Maria Goeppert-Mayer, laureatka Nagrody Nobla z fizyki w 1963 roku za odkrycie struktury powłokowej jądra atomowego.
Chien-Shiung Wu, zwana Chińską Madame Curie, ekspertka w dziedzinie radioaktywności.
Wszystkie ww. kobiety były ponadprzeciętne i wybiegały poza ramy czasowe, w których żyły. Wiele je różniło, ale miały też dużo wspólnego. Nie godziły się na role społeczne, jakie im szykowało społeczeństwo, były wybitnie inteligentne, uparte i odważne. Różniło ich pochodzenie, narodowość i wyznanie. Łącza miłość do nauki.
Dwa aspekty zwróciły moją uwagę.
Po pierwsze autor nie skupił się tylko na pracy zawodowej tych kobiet, ale krótko opisał sytuację rodzinną i tło historyczne. Wiemy, z jakich domów pochodziły i co wpłynęło na ich taką, a nie inną ścieżkę zawodową. Co je fascynowało i jak radziły sobie z przeciwnościami losu. Bardzo ciekawa lekcja życia.
Drugim jest sam sposób pisania autora. Pan Tomasz jest doktorem chemii, a nie literatem, choć autorem kilku książek. Ale to wcale mu nie przeszkadza snuć wciągających historii. Choć ja sama mam raczej nikłe pojęcie o chemii i fizyce, to wcale nie zakłócało mi zgłębiania tych opowieści. I tak jak napisałam wcześniej... W czasie czytania czuć pasję i miłość to opisywanych tematów. Tak, jak ciekawie opowiadał na spotkaniu autorskim, tak samo interesująco pisze o tych niezwykłych kobietach.
Z tej książki wysnułam kilka wniosków. Ale o jednym napiszę: warto dążyć do realizacji marzeń bez względu na przeciwności. Bo my, współczesne kobiety, mamy ich znacznie mniej niż bohaterki tej książki.
Polecam.
*Nieskalana sławą. Życie i dzieło Marii Skłodowskiej-Curie. Tomasz Pospieszny,
*Radowa księżniczka. Historia Ireny Joliot-Curie. Tomasz Pospieszny,
*Zapomniany geniusz. Lise Meitner-pierwsza dama fizyki jądrowej. Tomasz Pospieszny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz